sobota, 31 sierpnia 2013

rozdział

jestem jakby mnie nie było
rozglądam się po mieście pamiętam je jak przez mgłę pamiętam wszystkie dziwne twarze powykrzywiane krzyczące 
nie wiem co tu robię
idę
tak naprawdę zmieniło się wszystko
zmienił się czas i miejsce cały środek mój wewnętrzny człowiek 
nagle
świat stał się malutki na wyciągnięcie ręki

oto jestem

młoda kobieta stoi na balkonie  na drugim piętrze kamienicy w centrum
pali papierosy
odgarnia z czoła tlenione loki
drży z zimna albo z gorączki myśli na jaki kształt ułożyć najbliższe pięć minut
gdzie się podziać ile zamknąć spraw
uśmiecha się czule do miasta i nic nie wie nic nie rozumie
choć zna odpowiedź na każde pytanie 
milczy
milczę razem z nią

zrozumiałam już mnie w innym stanie skupienia
uczę się ciebie 
i siebie od nowa po omacku

próbuję posprzątać
każdą szufladę w życiu
wszystko stało się nowe

Brak komentarzy: