raz na wiele wiele dni
rozumiemy
że nie ma tu dla nas miejsca
że nic nie jest na pewno
na stałe
jak tylko zgubiony może być człowiek
tak jestem gdy jadę dziś rowerem po kałużach
a jeśli chodzi o kolory
to jest noc
są rzeczy których nie powinno się mówić ani słyszeć
jestem chyba granicą
niczyja jak bezpański pies
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz