środa, 3 marca 2010

jak to miało być

Czy to, co dzieje się w twoim życiu teraz
to kropka czy przecinek...?


Śnieżną biel przypłacam migreną.
Jak pięknie jest (!)
Rzeczywistość mi tworzy to, co niewidzialne.
Tylko jakoś ciągle zupełnie za mało.

Zalewam herbatę wrzątkiem. Zasypuję cukrem. Nigdy nie jest zwyczajnie, nie jest nawet jak zwykle. Codziennie jestem kimś innym. To po troszku tworzy problemy za zrozumieniem. Ale to nie dla mnie. Chodzę w miłości. Oddycham dźwiękiem. Ciągle jakoś zupełnie za mało.

słyszałeś kiedyś, że w każdym momencie naszego życia toczy się walka pomiędzy życiem a śmiercią?
to bardzo interesująca walka. o całkiem niezłą stawkę.

Więcej, więcej, więcej Ciebie.
Naucz mnie, jak być jak Ty.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

uwielbiam Cię, Twoje słowa...