sobota, 5 lipca 2008

spokój po burzy

a, Boże zapomniałam tylko dodać
(tu następuje nieczytelny motyw podróży, podróży wgłąb siebie, własnych pragnień, wgłąb Wszechświata.

Cokolwiek możesz zrobić,
Lub marzysz, że możesz zrobić,
Zacznij.
Odwaga jest geniuszem, w którym tkwi moc i magia.
Zacznij teraz.


Goethe

I w tym zamyka się Całość. Iść zaczęłam niepewnie, niestatecznie. Czy Świat przyjmie mnie, jaką jestem, z moimi pragnieniami na dziś? Czy da mi miejsce? Czy muszę się bać? Odpowiedź jest zawsze jedna-po co pytać. Pokazał, że Jest, i że prowadzi, choćby nie wiem co. Choćbym zabłądziła najniżej, choćbym miotała się w niczym. On czeka. Uczenie to nie napełnianie naczynia,ale rozpalanie ognia-Mointaigne.

Kochaj mnie mimo wszystko.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

to jest jak rozpaczliwe dziecko i nieustająco piękne zawolanie