jestem najgorszą marudą i czuję się najgorzej
nie wiem co i na co zmienić
smuci mnie nawet czyjaś radość jakby wszystko co się dzieje na świecie dawało mi w kość
i mówiło do mnie jesteś nie w porządku
na nic nie mam ochoty
na nic nie mam siły
odpoczywanie też mi nie wychodzi
znów cała jestem w nie wiem
może jeszcze wszystko będzie inaczej?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz