mam dużo farby i dużo przestrzeni
do namalowania
zamalowania
wymalowania
zamierzam.
na co komu miłostki, błahostki, durne bajdury.
Dokądkolwiek sięga droga tutaj, pójdę do samego końca. To najlepsze życie, jakie mam. Burza ściera dźwięki z chmur. Czuję, że rosnę. Że każdy dzień różni mnie od poprzedniego.
Jestem atomem. Ale stanowię część wielkiej materii. Nieskończoności.
Zmienia się w środku i na zewnątrz też.
Jedyne, czego mogłabym chcieć
to móc jeszcze bardziej kochać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz