piątek, 14 listopada 2008

banały,

zdarza mi się czasem myśleć o miłości.
rzadko.
na ogół to zbyt banalne.

nie słucham zwykle rocka, tym bardziej alternatywnego
zdarza mi się przypadkiem zafascynować
rzadko
ale dziś zrozumiałam słowa
wszystko głaskanie pod włos

są w środku rzeczy niezrozumiałe.
rzeczy, które dzieją się równolegle, pochodząc z innego źródła niż Ja.
Ja zresztą jest płytkie, Ja nie jest geniuszem, samo Ja nic nie znaczy.

czytam w myślach
nic wielkiego, zawsze się zdarzało
ale teraz odnajduję w tak zwanych przypadkach coraz większą dozę Świadomości
mówię coś, co było w Twoich myślach, patrzę na Ciebie i wiem
że to było z Zewnątrz
ciekawość pcha do przodu
a tak bardzo nie chcę daleko
ludzi nie
siebie nie
w coraz dziwniejszym poczuciu nicnierobienia i absurdalnym trwaniu próbuję przynależeć do teatru improwizacji
wszyscy wiedziemy życia co najmniej podwójne






enter

Brak komentarzy: