cukru
miodu
mleko
cynamon
migdałowy olejek
zapach unosi się i drażni rozpływa w słodyczy
nie wolno
nie wolno
powoli
suszą się cytryny.
jestem. tu, teraz i nigdzie indziej. jutro jest dalekie. wczoraj już zniknęło. nie potrafię zaprosić nikogo na sobotę.
jest samotnie i swoiście.
pierwszy raz w ogóle tak.
ciemno.
zwyczajnie.
wychodzi się wraca i jest.
bez kolejnych szkół.
kolejnych zajęć.
kolejnych kolei.
jest się od wczesnego do późnego wieczora.
latarnie płoną.
snują się marzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz