ja: http://www.youtube.com/watch?v=RHksPJjalEU wyczaj gitarzystę
Dean Brown
byłam na warsztatach jazzowych, które prowadził:)
oglądasz Amelię?
wiesz, tak patrzę na to sf i sobie myślę, że zawsze rozpoznam Twój styl
ja: ha, a wiesz, że Manson ma sztuczne oko? przeraża mnie to, że niektórzy potrafią robić takie rzeczy
pozbyć się oka, brr
to tak jakby dla poprawy imidżu odkroić sobie rękę i wstawić protezę
ha, pewnie Cię nie ma
to mi nie przeszkadza, jeśli masz głoścniki włączone, kogoś to doprowadzi w końcu do pasji
nieprawdaż?
muszę coś z tymi dredami zrobić
a właśnie, ten Brown, ciekawy gość, kazał zadawać pytania, bo jak nie, to się wkurzy i sam zacznie pytać
i jeszcze był taki saksofonista
ja: i tam tłumacz był świetny, bo nie znał się na saksach i jek gość odpowiadał na pytanie, to zamiast powiedzieć, że najlepsze są stroiki firmy 'beechwood' przetłumaczył, że najlepsze są bukowe
am gdy go poprawili
stwierdził zakłopotany
aa, myślałem że bitch..
wszyscy ryczeli ze śmiechu, najlepiej miał saksofoniarz, bo totalnie nie wiedział o co idzie:D
ja: hm, znowu Cię jakby trochę nie ma
Może faktycznie oglądasz Amelię?
dredy mnie wołają, a ręce wiją się na ziemi
sztuczne oko, to w ogóle dość ciekawa rzecz
Ty, a może będziesz robić sztuczne oczy, jak już skończysz tę medycynę?
huh, tak, akurat mi odpowiesz
okej, zrobię coś głupiego (jakby monologowanie nie było w swej istocie nad wyraz głupie, szepcze mój sprośny chórek)
wkleję to na bloga
(aa, i jakbyś się jednak pojawiła, to daj znać, bo zaczynam się niepokoić)
<3
Wysłano o godzinie 22:57 w dniu niedziela
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
no mozesz mozesz.
dziekuje ci włóczi!
hej! ale bedziesz na zakonczeniu roku?bo ja to pragnelabym abys przytaszczyla szydelko bo trzeba mi dreda pomeczyc przez chwile. znowu trzeba wlosow dobrac do niego. :*
no ok. :* ja tez tak mysle ze moze bym swiadectwo odebrala no chyba ze bede co dwa lata sobie robic tradycje i z okzaji warsztatow rzezbiarskich nie bede odbierala świadectw :D hehe. no mialas mnie zalinkowac i co? :* to ja czekam na szydeło w moim dredzie!
no to linkuj dziecko linkuj i sie ciesz. xd włóczi! tesknie!
Włóczykijko kochana, tak dawno mnie tu nie było! Ach, jaką radością napawają mnie Twoje notki, które uwielbiam czytać, wprost ubóstwiam. A z powodu długiej nieobecności, będę miała o stokroć więcej przyjemności;) Szkoda, że gdzieś tam daleko sobie tworzysz, bo takich ludzi, to szukam ze świecą;)
Karolina
niemniej wierzę, że się kiedyś spotkamy.
A zaiskrzysz może i Ty gdzieś w jakiejś okolicy wirtualnej?
Bardzo bym chciała
i dziękuję
:)
Prześlij komentarz