pękam
pęka mi skorupa
i serce mi pęka
serce się otwiera
bardzo boli
bardzo
jak dużo łez
rozszerzam przestrzeń
to rośnie wróciło
ja wracam
ja z banicji
coś wraca większego ode mnie
jak to pomieścić
jak to pomieścić
pierwszy krok
to przyjąć bez znieczulenia
drugi krok
zaprosić więcej
trzeci krok to
rosnę
boli rosnę
wraca rosnę
jest coraz więcej mnie
czwarty krok to
nie jesteś sama
nie jestem sama
siwa wrona
przysiada na moich oczach
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz