niedziela, 8 maja 2011

trzysta trzydzieści cztery

być może znowu mi się wydaje, że nic w życiu nie robię
że wszystkiego się boję, albo to wszystko boi się mnie
że unikamy się wzajemnie, ja i oni
i czas

być może wpadam w sidła własnego sumienia
i zamiast wybaczać i kochać
ciągle uciekam

być może
a nawet na pewno
chciałabym wymazać kilka stron z pamięci

nie śnić w kółko tych samych koszmarów
nie krążyć po tym samym rondzie

być może chciałabym wrócić
bo już sama nie wiem za czym tęsknię

a przecież ciągle się jeszcze uśmiecham

Brak komentarzy: