że wszystkiego się boję, albo to wszystko boi się mnie
że unikamy się wzajemnie, ja i oni
i czas
być może wpadam w sidła własnego sumienia
i zamiast wybaczać i kochać
ciągle uciekam
być może
a nawet na pewno
chciałabym wymazać kilka stron z pamięci
nie śnić w kółko tych samych koszmarów
nie krążyć po tym samym rondzie
być może chciałabym wrócić
bo już sama nie wiem za czym tęsknię
a przecież ciągle się jeszcze uśmiecham
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz