dobrze wiem
ktoś zjawia się znikąd, jest noc. wszystko dzieje się jak w szalonym śnie
rozglądam się wokół
bo nie nie wiem, gdzie podział się sens
dziś chciałabym o tym zapomnieć i
mam nadzieję, że już
nie spotkam cię nigdy więcej
nie usłyszę żadnego z twych słów
chociaż bywamy zabawni
ja nie potrafię tak jak ty
kłamać, udawać, wciąż bawić się w życie
zamiast normalnie żyć
tysiące masz twarzy i wszystkie pokazać mi chcesz
a mnie zupełnie nie obchodzi, skąd i co o mnie wiesz
naśmiewam się z ciebie
gdy smutek kradnie mi głos
jakbym nie była sobą, to przecież tylko jedna zwykła noc
chciałabym o tym zapomnieć
i mam nadzieję, że już nie spotkam cię
nigdy więcej
nie usłyszę żadnego z twych słów
chociaż bywamy zabawni, ja nie potrafię tak jak ty
kłamać, udawać, wciąż bawić się w życie
zamiast normalnie żyć
jeszcze przed chwilą wiedziałam, kim jestem i gdzie
przez te twoje zabawy
sama przed sobą schowałam się w siebie
nie znam zasad tej gry
i wcale nie jest bezpiecznie lecz
nie obchodzi mnie to
tworzymy wspomnienia całkiem niedorzecznie więc
dziś chciałabym o tym zapomnieć...
dziś zapominam ciebie
dziś zapominam ciebie
dziś zapominam ciebie
dziś udało mi się ciebie zapomnieć
i mam nadzieję, że już nie spotkam cię nigdy więcej
nie usłyszę żadnego z twych słów
chociaż byliśmy zabawni, ja nie potrafię tak jak ty
kłamać, udawać, wciąż bawić się w życie
zamiast zapomnieć
i żyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz